Budowanie odporności to proces złożony i długotrwały. Warto jednak zadbać o nią, aby uchronić dziecko przed niszczącą organizm chorobą i jej powikłaniami. Odporność organizmu buduje wiele rzeczy – od jadłospisu, poprzez kondycję, aż po codzienne nawyki. Sprawdź, jak w pięciu krokach wzmocnić naturalne funkcje obronne organizmu malucha!

1. Im więcej aktywności na zewnątrz, tym lepiej

Przebywanie na świeżym powietrzu buduje odporność zarówno dzieci, jak i dorosłych. Poza tym, maluchy powinny być na zewnątrz aktywne – mają biegać, skakać, jeździć na rowerze, bawić się w berka. Jeśli dziecko nie jest chętne do samodzielnej aktywności, warto zapisać je do klubiku dziecięcego, w którym będzie mogło bawić się na świeżym powietrzu z rówieśnikami. 

2. Zdrowa dieta

Maluchy często bywają niejadkami. Dużym problemem jest także ich ograniczona dieta – wykluczająca warzywa i owoce, za to obfitująca w słodkie przekąski. Jeśli dziecko nie chce jeść świeżych, urozmaiconych potraw, ponieważ boi się spróbować szpinaku, brokułu lub rzodkiewki, być może przekona się do nich podczas zajęć kulinarnych prowadzonych w grupach dla małych smakoszy. 

3. Hartowanie

Unikanie przebywania na zewnątrz podczas gorszej pogody to jeden z najczęściej popełnianych błędów. Tak naprawdę, ani mróz, ani deszcz nie stanowią przeciwwskazania do spacerów na świeżym powietrzu, które dotleniają organizm i poprawiają samopoczucie. Istotny jest jednak odpowiedni ubiór, co też nastręcza rodzicom problemów. Odzież nie może być zbyt lekka, ale zdecydowanie również nie powinna też przegrzewać dziecka. Zawsze najlepiej ubierać maluchy na cebulkę i stale kontrolować, czy nie jest im za gorąco poprzez dotykanie ich karku i plecków. Dla lepszej odporności korzystniej jest przebywać w chłodzie, niż stale wygrzewać się w cieple. 

4. Naturalne suplementy na odporność

Nawet niejadkowi można podawać na co dzień produkty, które wesprą naturalną odporność organizmu. Należy wybierać więc artykuły spożywcze, których układ odpornościowy potrzebuje najbardziej do prawidłowego funkcjonowania. Istotna jest przede wszystkim witamina D, którą znajdziemy w produktach mlecznych. Warto sięgnąć także po źródła nienasyconych kwasów tłuszczowych, czyli nierafinowane oleje roślinne, ryby i orzechy – nawet jeśli dziecko zgodzi się jeść tylko te w czekoladzie!

5. Odporność prosto z brzuszka

Zróżnicowana dieta pełna naturalnych źródeł witamin i mikroelementów, aktywność fizyczna na świeżym powietrzu i częste przebywanie na zewnątrz to nie jedyne sposoby na wzmocnienie zdrowia. Często mówi się również, że odporność pochodzi z brzuszka, a dokładniej z jelit, w których powinna panować odpowiednia mikroflora. O jej zbudowanie można zadbać przy pomocy probiotyków zawartych w takich przetworach, jak jogurty czy kiszonki. Dzieciom oczywiście łatwiej będzie podać słodki jogurt niż kiszoną kapustę, jednak warto starać się przygotowywać własne desery na bazie jogurtu naturalnego i lubianych owoców lub bakalii, aby ograniczyć w diecie dziecka biały cukier, który zdecydowanie nie służy zdrowiu ani odporności.