Pandemia koronawirusa i wprowadzenie w związku z tym wielu ograniczeń i zmian funkcjonowania społeczeństwa jest widoczne bardzo mocno systemie edukacji.
Wprowadzenie wielu ograniczeń oraz zmian funkcjonowania szkół spowodowało w efekcie zamknięcie szkół i przejście uczniów i nauczycieli w tryb nauki zdalnej. Jest to nowy, nigdy wcześniej nie testowany tryb nauki zdalnej. Który jest zarówno dla dzieci jaki nauczycieli wielkim wyzwaniem. Był i jest to proces który ciągle ewaluuje, wymaga od nauczycieli wyjątkowej pomysłowości a także poznawania zupełnie nowych narzędzi edukacyjnych. Od dzieci wymaga jeszcze większej samodyscypliny, skupienia i często nadzoru rodziców. Dla rodziców jest to okres wzmożonej uwagi, wsparcia i czasami dodatkowych wydatków na zakup sprzętu. Dla szkół to także nowe wyzwanie – opracowanie nowej metod nauczania, wybór narzędzi i programów do lekcji online, a także zapewnienie bezpieczeństwa w sieci.
Dużym problemem przy rozpoczęciu nauki zdalnej było zapewnienie równego dostępu do komputerów i Internetu dla wszystkich uczniów i nauczycieli.
Szczególny problem pojawiał się w rodzinach wielodzietnych gdzie z nauki zdalnej musi korzystać 2 lub więcej dzieci. W takim przypadku dzieci powinny być wyposażone w komputer/laptop. Wymaga to dodatkowych wydatków na sprzęt lub wypożyczenie sprzętu komputerowego ze szkoły. Ważnym aspektem jest zapewnienie dostępu do internetu – w tym przypadku wyraźnie zarysowały się obszary wykluczone – w których dostęp jest bardzo słaby lub niemożliwy. Edukacja zdalna jest także dużym obciążeniem psychicznym dla dzieci, które muszą przez 5-7 godzin dziennie siedzieć przed monitorem. Dzieci poprzez izolacje nie mają kontaktu osobistego z kolegami i koleżankami ze szkoły, nadrabiają to na rozmowach na czatach.
Każda nowa sytuacja jest jednocześnie impulsem do szukania nowych niestandardowych rozwiązań.
Dzieci wyłączają kamerki, zasłaniają je tak aby obraz był rozmyty. W czasie zajęć zajmują się np. rozmowami z kolegami lub grami. Innym problemem jest sprawdzenie wiedzy podczas sprawdzianów, pytań, zaliczeń. Zdarzają się dość często przypadki że rodzice „podpowiadają zza monitora”. Dzieci także wyszukują odpowiedzi w Internecie lub ustalają odpowiedzi między sobą. Sprawia to , że wyniki ze sprawdzianów i egzaminów w tym roku są wyjątkowo dobre i wyrównane. Przykładem może być konkurs matematyczny. Kangur – w roku 2019 (przed pandemią) – w grupie klas 1-3 wszystkie zadania bezbłędnie rozwiązało tylko 8 uczniów. W edycji 2020 – realizowanej w systemie zdalnym takich dzieci było już…. ponad 3000.
Podsumowując edukacja zdalna w czasie pandemii jest wielkim wyzwaniem.
Zarówno technologicznym jak i organizacyjnym dla wszystkich zaangażowanych w naukę. Przed nami jeszcze sporo wyzwań aby nauka dawała dobre efekty. Również żeby nauczyciele i dzieci były wyposażone dobry sprzęt do nauki. A przede wszystkim aby tak zaplanować i zorganizować zajęcia aby dzieci nie nudziły się i kombinowały. A także przyswajały wiedzę w ciekawy i nowoczesny sposób.